Przepis, który tu zamieszczam to NIE JEST hennowanie dwuetapowe. Przepis jest na zwykłe hendigo, brązową hennę.
Chciałabym tutaj zaznaczyć, ze hendigo i indygo jest tylko dla osób zdecydowanych. Indygo nie można rozjaśnić chemicznie, bo wyjdzie zielone. Nie decydujcie się na hennowe brązy ani czernie, jeśli nie jesteście absolutnie przekonane, ze dobrze się czujecie w takim kolorze!
Na rynku mozna dostac sprawdzone mieszanki brazowe (henna, indygo, amla i inne ziolka) ktore dadza nam z duzym prawdopodobienstwem ladne brazowe wloski. Ale, jesli jak mi, po takich mieszankach bardziej lapie wam henna niz indygo (tzn. zamiast brazu ladujemy z rudym...) to warto pomiksowac zupelnie klasycznym sposobem. Daje on nam duza wieksza kontrole nad kolorem. Polecam tez ten sposob osobom, ktore boja sie rudosci, czerwieni i rudych refleksow i chca zimny braz, oraz ktore chcialyby dobrze pokryc siwe albo blond (szczegolnie rozjasniany) wloski. Mysle tez, ze duzo lepiej sie sprawdzi jesli to nasze pierwsze hennowanie i mamy na glowie odrost i rozjasniane wlosy.
Jesli nadal sie boimy: robimy testy na wlosach ze szczotki, ktore nam wypadly. Nie ma lepszego sposobu, niz sprawdzic na wlasnych wloskach. Rozrabiamy kilka opcji pasty i farbujemy wypadniete wloski. Chcialabym przypomniec, ze ZAWSZE warto zacząć przygodę od mieszanki jasniejszej.
Przepis pochodzi z ksiazki “Henna for hair” cudnej Pani ktora napisala doktorat o hennie Catherine Cartwright-Jones oraz dodaje kilka ulepszeń, ktore wygrzebałam dla was na forach, zwykle zagranicznych. I z Waszych wlasnych doświadczeń.
Proporcje:
1/3 cassia, 1/3 henna, 1/3 indygo- jasny, złoty brąz/ ciemny blond, mysi blond4/5 henna i 1/5 indygo- ciemny kasztan
3/4 henna i 1/4 indygo- cieply braz po kilku aplikacjach
2/3 henna i 1/3 indygo- jasny braz (wyjdzie raczej cieply odcien, bardzo ciezko zrobic odcien zimny i jasny, nawet z dodatkiem amli, ale zawsze mozna probowac)
1/2 henna i 1/2 indygo- sredni braz (cieply lub zimny, w zaleznosci od dodatkow)
1/3 henna i 2/3 indygo- ciemny braz (cieply lub zimny, w zaleznosci od dodatkow)
1/4 henna i 3/4 indygo- bardzo ciemny braz, czarny z brazowymi refleksami
TUTAJ jest dla Was kalkulator proporcji henna/indygo/amla. ;-)
1/4 henna i 3/4 indygo- bardzo ciemny braz, czarny z brazowymi refleksami
TUTAJ jest dla Was kalkulator proporcji henna/indygo/amla. ;-)
Do miksowania wybieramy czyste ziola. Bez zadnych innych ziol i oczywiscie bez chemii. Czysta henna, czyste indygo, czy czysta cassie. Mieszanie mieszanek jest raczej nieprzewidywalne, bo nie znamy proporcji poszczegolnych ziol w mieszankach. Jedyna mieszanka jaka znam, ktora moze sie sprawdzic na brazy zimne, to henna z amla.
1) Oczyszczamy wloski z silikonow i mineralow: przed nalozeniem henny myjemy kudelki szamponem z sls, mls sles LISTA SZAMPONOW TUTAJ , jesli na codzien uzywamy poduktow z filmformerami. Jesli nie uzywamy... ;-) tez warto umyc. Po myciu badz procedurze w punkcie nastepnym nie uzywamy na kudelkach zadnych produktow. Jedynie glutek lniany zdaje sie nie miec wplywu na lapanie barwnikow.
Jesli w kranie mamy twarda wode, henna moze nie zlapac, szczegolnie zdrowych odrostow, jakie mamy na glowie. Warto wtedy zdjac z wloskow nabudowane mineraly z wody.
Przepis:
- pol lyzeczki kwasku cytrynowego + tabletka vitaminy C (vit C opcjonalnie) zmieszana z 3 lychami prostej odzywki/maski bez protein i filmformerow; to na wloski (nie na skalp!) na 20 min; splukac woda
2) Rozrabiamy nasza henna (nie indygo, tylko sama henne, badz henne z cassia) zgodnie z tym sposobem
Ostroznie dobieramy dodatki kwasne do henny tak by kolory ze soba wspolgraly (dodatki dobieramy z listy dodatkow, jeden kwasny a reszta wedle uznania). Jesli celujemy w zimne brazy, uzywamy amli lub aronii. Jesli lubimy cieple refleksy, wybieramy dodatki z antyoksydantami, jesli marza nam sie czerwone/wisniowe/ burgundowe refleksy, uzywamy dodatkow bez antyoksydantow i henny naturalnie czerwonej. Po odstaniu (robimy test na skorze) henna jest gotowa. Jesli nie zalezy nam na duzej ilosci cieplych refleksow, skracamy czas odstania henny (lub henny z cassia) do na przyklad 2 godzin albo jeszcze krocej.
Przechodzimy do przygotowania pasty z indygo.
Jesli wloski mamy oporne na indygo albo siwe, warto dodac lyzeczke soli. Indygo nie odstawiamy! Musi isc od razu na glowe, domieszane do pasty z henny.
4) Mieszamy obie pasty. Mozna lekko podgrzac paste w kapieli wodnej i nakladamy na wloski. Paste trzymamy na glowie nie dluzej niz 2 godziny. Trzymanie hendigo dluzej moze spowodowac, ze henna przejmie kontrole nad indygo.
Pasty 1/3 cassia, 1/3 henna i 1/3 indygo nie trzymamy dluzej niz 2 godziny, bo skonczymy z jasno rudym kolorem. Dobrze jest co jakis czas zmyc pasemko i sprawdzic, co sie dzieje.
Fajna technike nakladania i konsystencje pasty zobaczymy TUTAJ. A moja wlasna jest TUTAJ.
5) Dokladnie pluczemy metoda moczenia glowy w misce wody lub wannie a potem pod strumieniem wody.
Henne z wlosków zmyć jest trudno, bo to straszne błoto, a jako, że nie chcemy na nie nakadać żadnych produktów, bo to przerywa proces farbowania, mam dla was metodę, która naprawdę świetnie sie sprawdza: Syrenkowanie Włosów (Mermaid your hair) ;-) . Moczymy włosy w wannie wody, bądź w misce i strzepujemy proszek.
Potem płuczemy dalej juz pod strumieniem wody. Jeśli chcemy sobie pomóc, można przelać włoski rozwodnionym glutem lnianym.
6) Nie panikujemy, jesli po splukaniu wloskow kolor jest rudy: henna szybciej sie utlenia niz indygo. Kolor pokaze swoje prawdziwe oblicze po 24 do 48h, a nawet czasem po dluzszym czasie. Nie myjemy wloskow ani nie nakladamy na nie zadnych produktow przez ten czas, bo mozna zatrzymac kolor w takim stanie, w jakim jest podczas nakladania produktu.
7) Jesli po odczekaniu kolor jest za jasny, henndigujemy znowu. Zmieniamy proporcje, albo i nie, jak nam intuicja podpowiada. Ziola mozna nakladac na wloski nawet codziennie, jesli mamy taki kaprys. Jesli nie przedobrzymy z zakwaszajacymi dodatkami i dobrze pluczemy, wloski nie beda suche a ich kondycja z kazdym nastepnym farbowaniem bedzie coraz lepsza.
Witam serdecznie Justyna,
OdpowiedzUsuńczaję się na pierwsze w życiu farbowanie włosów henną, ale im więcej czytam tym jestem bardziej przerażona i zagubiona ... :p
Doszłam do wniosku, że mieszanka henn+almia+indygo byłyby dla mnie "idealne"
Jednak znów pojawiły się wątpliwości, gdyż znalazłam
SWATI HENNA naturalna henna z amlą - tak jakby "gotowiec" czy nada się w połączeniu z SWATI naturalny INDYGO ??? (docelowe odcienie jasnego i średniego brązu, gdyż wlosy częściowo rozjaśnione chemicznie ;/)
Jeśli mogłabym jeszcze prosić o "rozrysowanie" postępowania w przygotowaniu mikstury, bo totalny ze mnie laik i nie wiem, czy dobrze rozumiem ... :/
Ja widzę to tak:
1. hennę z almią zalewam wodą i odstawiam miksturę w ciepłe miejsce na 12/24 godziny
2. do lekko podgrzanej henny dodaje indygo i tak otrzymaną mieszankę nakładam na włosy ?
Wiadomo folia, czapka, kilka godzin strachu ... i już ? Wydaje mi się, to trochę zbyt proste ...
Czy do henny powinnam dodać coś jeszcze? glutek z siemienia, odżywkę typu kallos?
Pomocy jestem jak dziecko we mgle, a bardzo zależy mi na odstawieniu chemicznych farb ...
Będę wdzięczna za wszelką pomoc.
Pozdrawiam, Karolina :)
Witaj Karlolina.
UsuńGotowce z amla jak najbardziej nadaja sie do wymiksowania hendigo. Dodatek amli w tych gotowcach da ci zimne brazy docelowo.
NR1- Wszystko jak ta lala.
NR2- Zanim dodasz indygo do pasty z henny i amli, musisz je najpierw rozrobic na paste. Dopiero potem mieszasz obie pasty i na glowe. :-)
To jest bardzo proste, tylko wyglada tak strasznie skomplikowanie.
Jedno czego sie boje, to tego, ze mowisz ze masz rozjasniane wloski. Indygo na mocno rozjasnianych wloskach moze dac poswiate zielona. Wpadnij na grupe na FB ze zdjeciami, przyjzymy sie temu. Byc moze trzebabybylo dwuetapowego procesu, jak ten ktory ostatnio opisywalam na blogu u Miki... ale jak mowie to nie koniecznie. Zalezy jak bardzo rozjasniane sa wloski. Pozdrawiam.
Porwałaś mnie tym wpisem! do tej pory stawiałam na maseczki kelpi tone ponieważ każde hennowanie kończło się rudością na głowie, a niestety rudy to nie jest mój kolor, a teraz dzięki Tobie zobaczyłam światełko w tunelu, że chłodne odcienie też są możliwe! ogromnie Ci dziękuję! jesteś moim ratunkiem i inspiracją!
OdpowiedzUsuńHaha dzieki. Musisz miec dusze alhemika ze porwal cie taki nudny wpis. Ciesze sie, ze sie przydaje.
UsuńNakładałam już 3 razy czystą hennę i po 48 godzinach od każdego nałożenia nakładałam mieszankę orzechowy brąz. Za trzecim razem dosypałam do tej mieszanki jeszcze troszkę indygo :-) Czytałam o możliwości uzyskania ciemnego brązu samą henną ale nie wiem czy u mnie by się to sprawdziło bo po czystej hennie miałam włosy w kolorze rudo czerwonym, dość mocno intensywny kolor, nie wiem jakim cudem miałby wyjść mi z tego ładny ciemny brąz :-( Gdybym chciała sama mieszać kolory (bez tej mieszanki orzechowego brązu), czyli henna+indygo, to na ile czasu powinnam odstawić zakwaszoną hennę? Tak jak wcześniej to robiłam, czyli na jakieś 24 godziny, czy krócej? Nie wiem czy dobrze zrozumiałam przeczytaną pigułkę ... henna im dłużej stoi tym bardziej ciemna wyjdzie? Zależy mi na ładnym średnim brązie. Po tych 24 godzinach rozrabiam samo indygo i od razu dorzucam do odstanej henny i na głowę? Nic nie pomotałam? :-) Z góry dziękuję Justynko za odpowiedź :-)
OdpowiedzUsuńP.S.
Dzięki miksologii i Tobie zbieram same komplementy :-) Dziękuję bardzo ;-)
Nic nie pomotalas. A co do czasu odstania henny, to zalezy od henny. Ty juz swoja znasz, i wiesz kiedy puszcza. Kieruj sie babska intuicja. ;-) Powodzenia. hendigo trzyma sie duuuuzo lepiej a jakby na poczatku sie plukalo, rob krotkie glossy z czystego indygo. Takie na 20-30 minut.
UsuńNajgorsze to , ze niewiem jak dokładnie to zrobić bo np 1/3 henny i 2/3 indygo chce ale .. docelowo czy Poprostu ma być to suma z opakowana ? W sensie 1/3 opakowania henny i 2/3 op indygo ale one mogą mieć różne pojemności jeju ja z mający zawsze noga :(
OdpowiedzUsuńKarolinko, spokojnie. Proporcje nie sa dopasowane do opakowan tylko do gramow. Ale moga byc tez do lyzek. To jest bardzo proste. 1/3 henny, 2/3 indygo- to moze byc np 1 lyzka henny i dwie lyzki indygo... albo 2 lyzki henny i 4 lyzki indygo. To nie apteka i jak machniesz sie o kilka gramow nic sie nie stanie. na wlosy ktore widze na twojej miniaturce potrzebujesz razem jakies 70- 80 gram ziol. W gramach to w przyblizeniu jakies 25 gram henny i 50 gram indygo.
UsuńPomocy :(
OdpowiedzUsuńOd jakiegos czasu czytam temat hennowania i bardzo mi sie to podoba, chce spróbować,
OdpowiedzUsuńmoje włosy są ciemno brązowe, ( do połowy łopatek) nigdy ich nie rozjaśniałam i nie farbowałam staram sie czasami nakładać olej na włosy ,
chciałabym przyciemnić włosy .
1.Wystarczy ze kupie gotową mieszanke, Henna khadi ciemny brąz, na allegro ??
2. gdyby efekt był za słaby moge dodać troche indygo zeby przyciemnic?
3. jakie proporcje na taka długość włosa?
Jasne ze mozesz dac mieszanke, ale ja ci radze zamiast tego najpierw sprobowac czystej henny. Masz ciemne wlosy, nigdy nie farbowane. Efekt kolorystyczny bedzie badzo subtelny ale kondycjinowanie bedzie mega. Mieszanki bardzo susza wlosy, bo maja za duzo amli. lepiej sama przygotuj hendigo gdybys zdecydowala ze henna daje efekt nie taki, jaki ci sie podoba. Na geste wlosy za lopatki potrzebujesz ze 100 gram ziela.
UsuńWitam. Zagubilam się trochę, piszesz że dla intensywnego rezultatu, henna powinna być trzymana na włosach 6h lub nawet więcej, a mieszanka hendigo do 2h, czy henna odpowiednio złapie po tych 2h??? Zależy mi na ciemnym brązie.
OdpowiedzUsuńJa tak samo jestem zagubiona. Wkoncu ma byc 6h czy 2h, jezeli chodzi o hendigo?
UsuńI jeszcze jedno pytanko, czy henna rozrobioną na wodzie z dodatkiem kalpi tone tone potrzebuje jeszcze jakiegoś zakwaszacza? Bo slyszalam że kalpi tone sam w sobie jest kwaśny ale nie wiem ile w tym prawdy.....
OdpowiedzUsuńBędę robić henne drugi raz w życiu
OdpowiedzUsuńOstatnio 10 lat temu. Nie mogę doczytać na jaki czas odstawić henne z alma jeśli chce uzyskać ciemny zimny kolor? Proszę o poradę
W treści napisane jest 'Jesli wloski mamy oporne na indygo albo siwe, warto dodac lyzeczke soli.' czy sól polepsza złapanie siwych włosów przez kolor? Czy do mieszanki z katamn też można dodać sól? Bardzo proszę o odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńTak, mozna tez dodac do katamu, ale jesli indygo zle lapie to raczej marne szanse, by katam zlapal. Zmien indygo na swierzsze.
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńDziękuję za skarbnicę informacji.
Nigdy nie farbowałam włosów. Mój naturalny kolor to raczej ciemny brąz. Boję się indygo (ewentualnie nie wiem, jak on działa bo to byłoby moje pierwsze farbowanie - widziałam wiele zdjęć, ale ciężko jest mi powiedziać , co mogę dostać na moich włosach z jego udziałem - tak samo z katamem), więc mam pytanie, czy mogłabym zacząć od 20% katamu i 80% henny marokańskiej i stopniowo zwiększać katam do uzyskania mojego koloru? Oczywiście hennę planuję zakwasić amlą rozrobioną w glutku lnianym (może dodam wywar z obierków ziemniaka, ale nie wiem, czy nie za bardzo przyciemni koloru). Mam czarną oprawę oczu (mówią, że oczy też mam czarne :) ). Nie wiem, czy w refleksach będzie mi dobrze, czy nie. A może katam zamienić na indygo?
Bradzo proszę o jakieś wskazówki dla bardzo początkującego.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.
To jest bardzo dobry, ostrozny pomysl. Obierki nie przyciemnia ci za bardzo. Katam czy indygo mozesz probowac zamiennie, indygo jest chlodniejsze niz katam. Powodzenia.
UsuńDziękuję za odpowiedź.
UsuńZrobiłam próbki na moich włosach i otrzymałam idealny kolor z takich oto proporcji:
60% katam + 40% henny marokańskiej zakwaszanej amlą trzymane 2godz (robiłam też na Cream of tartar oraz bez zakwaszania). Wszystkie próbki wyszły z czerwonymi odcieniami (najwięcej jest ich w niezakwaszanej hennie a najmniej w Amli).
Proszę o podpowiedzenie, jak mogę uzyskać złote (żółte) refleksy a nie czerwone (lub nawet bez jakichkolwiek refleksów).
Zastanawiam się nad takimi mieszankami, ale nie jestm pewna, która i nie wiem, czy zakwaszać czymś (np. amla), czy nie zakwaszać:
a) 30% Cassia Obovata + 20% henna Rajasthani (czerwona) BAQ + 50% katamu lub indygo
b) 20% Cassia Obovata + 20% henna Rajasthani (czerwona) BAQ + 60% katamu lub indygo
c) 40% henny marokańskiej + 60% indygo
d) lub może zamienić hennę Rajasthani (czerwona) BAQ na hennę marokańską.
Proszę o podpowiedź.
Nie mogę znaleźć nigdzie jednej, bardzo ważnej informacji.. ile dodać dodatku zakwaszającego? ja konkretnie używam soku jabłkowego i nie mam pojęcia ile go dolać :(
OdpowiedzUsuńWszystkie proporcje na wszystkie dodatki sa dokladnie opisane na liscie dodatkow.
UsuńWitam serdecznie.Mój kolor włosów to brąz. Chciałabym uzyskać ciemny brąz.Zauważyłam też pierwsze siwe włoski a z tego co już czytałam w takim przypadku najlepsze byłoby 2 etapowe hennowanie.I tu zaczyna się się problem,nie mam pojęcia jaką konkretnie kupić czystą hennę a jaką indygo i w jakich proporcjach,włosy są krótkie (do szyi). Będę wdzięczna za wszelkie sugestie i konkrety��Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie. Już od roku hennuje włosy i jestem mega zadowolona, jednak ciągle szukam idealnego odcienia. Obecnie robię mieszankę 25 g henny 25 g cassi i 4 lyzki soku z jabłka... Miejscami przebija pomarańcz czy jak dodam łyżkę soku z aronii to pomoże chodzi mi o delikatny brąz nie chce ciemnego mega chłodnego tylko pośredni....
OdpowiedzUsuńta henne i indygo mam brąz kupić czy czysta (pierwszy raz to bede robić i się nie znam za bardzo)
OdpowiedzUsuńWitam, dobry wieczór. Mam pytanie: czy po nałożeniu hendigo można po kilku dniach ponawiać farbowanie taką samą mieszanką w celu uzyskania głębszego koloru, czy też henna zawarta w mieszance spowoduje, że włosy będą zielone - bo jak czytam indygo nie można rozjaśniać, a henna zawarta w hendigo je przecież rozjaśni, chyba?
OdpowiedzUsuńHenna nie rozjaśnia włosów. Zioła możesz nakładać codziennie jeśli chcesz 😅
UsuńGlona na włosach może dać ci tylko chemiczny rozjaśniacz xD